zapomniałem_passy_Little
Nowy na forum
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Wto 11:16, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Trudno to nazwać historią świata, to raczej jeden z wielu pomysłów na ciekawe "otoczenie". Nie wiem jak to opisać składnie, więc zacznę tak jak mi się wydaje najlepiej.
Ekhem..
Początek:
Na początku była Pustka- bezkresny wymiar pozbawiony życia, śmierci, początku i końca. Nie istniały takie pojęcia jak czas, miejsce. Sama Pustka nie miała też objętości, powierzchni, przypominała bardziej ideę, która sama w sobie jest niczym. Oprócz Pustki istniał także Strażnik. Strażnik nie miał początku, ani końca, nie był istotą, przenikał się z Pustką, uzupełniał, tak jak Pustka był ideą.
Nikt nie wie kiedy, ani dlaczego Strażnik (lub Pustka) powołał do istnienia kolejne trzy byty- Sprawiedliwość, Zepsucie i Obojętność. Byty te były zawieszone w Pustce, przenikały się wzajemnie i w wyniku dziwnego splotu przypadków, świadomie bądź nie dały początek pierwszym myślącym istotom- pierwszym bogom. Pierwsi bogowie posiadali własne myśli- wyróżniali się z Pustki i Strażnika, różnili się od siebie.
Czując osamotnienie w olbrzymiej nicości, wspólnymi siłami wyrywając kawałek po kawałku fragmenty Pustki (o ile można tak powiedzieć o czymś bezwymiarowym) dali początek pierwszym wodom, piaskom. Powołali do istnienia swoich synów, Obojętność zrodziła ludzi, Sprawiedliwość dała początek ludowi Yalahari zaś Zepsucie stało się przyczyną powstania Cultystów.
"Synowie"- tak zostali nazwani. Wspólnymi siłami kontynuowali dzieło tworzenia. Pojawiły się pierwsze góry, doliny, dzikie ptactwo, zwierzęta pływające i biegające. Lud Synów żył w dostatku i bogactwie rozwijając swoją kulturę.
Czasy Niepokoju:
Niestety wszystkie dobre bajki się kiedyś kończą- Strażnik, jako idea nie posiadająca żadnych kryteriów dobra i zła widział zniszczenie Pustki. Chcąc przywrócenia poprzedniego stanu równowagi skłócił ze sobą pierwszych bogów. I tak Sprawiedliwość przystąpiła do wojny z Zepsuciem, Obojętność wycofała się z batalii. Ludy żyjące do tej pory w spokoju stanęły naprzeciw siebie. Wojny objęły cały kontynent Ameno- walczyły ze sobą demony w czeluściach Demony, smoki i hydry, nawet plemiona orków przystąpiły do inwazji na sąsiednie ziemie. Wszyscy wiedzieli, że coś się zmieni dopiero gdy ktoś wygra. A wygrany dyktuje warunki. Walczyli też między sobą bogowie. W wyniku zdradzieckich zagrywek i zdrady Obojętności Zepsucie spadło z niebios. Spadając rozsypało część swojej mocy po wszystkich istotach na Ameno- od tej pory zwierzęta stały się dzikie, agresywne tak jak i pozostałe ludy. Zepsucie nie wylądowało "gładko", impet uderzenia w przepiękną dżunglę Infernii wyglądał jak wybuch olbrzymiej energii magicznej. Siła upadku wbiła Zepsucie głęboko pod powierzchnię..
Obecnie:
Wojna trwa nadal, przyjęła jedynie bardziej totalny charakter, przeniosła się na głębiny, trudno dostępne miejsca. Walka toczy się przy każdej kupce kamieni, każdym drzewie, gdziekolwiek siły Zepsucia i Sprawiedliwości na siebie wpadną. Jedynymi ziemiami nie objętymi wojną są tereny Obojętności- przepełnione szpiegami obydwu pozostałych stron miasto Andama wraz z okolicami, oraz podupadająca twierdza ludzi- Talasa. Sprawiedliwość zajęła lodowe tereny wraz z własną Twierdzą Światła na szczycie nieopodal Svargrond, Zepsucie leży pod wulkanem Infernii, w Halach Cierpienia. Obojętność przechadza się ulicami Andamy, rozgłaszając bezsens reakcji i działania.
Obecnie siły Sprawiedliwości mają przewagę nad Zepsuciem, jednak nie zapominajmy, że Zepsucie jest wszędzie..
Questy i inne:
Wymyśliłem sobie trzy ścieżki- Zepsucia, Sprawiedliwości i Obojętności. Część z nich będzie się pokrywała z normalnymi questami z Tibii, ale lwia część to będą nowe.
Wymyśliłem sobie na przykład misje polegające na utrzymaniu twierdzy przed spawnem silnych potworów (taki duży czasowy raid, potwory nie dawałyby expa, samo wykonanie misji tak), albo misje dywersyjne w stylu zakradnij się do przeciwnej warowni. A do tego klimatycznie by było, gdyby na mapie w różnych miejscach były takie punkty zapalne z mniejszymi potyczkami. No i oczywiście questy z serii dostarcz, obroń, utrzymaj, patroluj, walcz, przekup/nawróć, szukaj sprzymierzeńców itd.
Wymagałoby to trochę zabawy, ale mam nadzieję, że ten pomysł nawet jeśli nie zostanie użyty, podsunie dalsze myśli.. Wczoraj Asmo podrzucił mi jakiś MapEditor, więc sobie siedzę i staram się coś wyprodukować.
Post został pochwalony 0 razy |
|
zapomniałem_passy_Little
Nowy na forum
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 16:57, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
To tylko ogólny zarys, mam pomysły jak to rozwinąć, co dodać, co stworzyć od początku (głowa pełna pomysłów, gorzej będzie z wykonaniem tego wszystkiego ;p)- po prostu myślę, że fajnie byłoby, żeby ten serwer pozwalał też na jakiś rolplej. Oczywiście to tylko sugestia.
Moar! Piszcie swoje!
Edit: Zapomniałem jeszcze, zakładam że nie tylko Polacy mogą chcieć tutaj grać- więc nazwy przydałyby się po angielsku też.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zapomniałem_passy_Little dnia Wto 17:02, 15 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
